Jabłecznik z budyniem

    W moim sadzie dojrzewają już pierwsze jabłka, a to znak, że czas już wziąć się za pieczenie jabłeczników i szarlotek.  Zauważyłam, że na moim blogu  prawie nie ma przepisów na ciasta , które uwielbiam i często piekę. Dzisiaj pochwalę się przepisem na jabłecznik z budyniem.


                   Składniki :          
                    

• 2,5 szklanki mąki pszennej
• 3/4 szklanki  cukru
• 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
• szczypta soli
• 3/4 kostki  margaryny

• 2 jaja
• kilka dużych jabłek, obranych i startych na tarce
• cynamon
• 2 budynie, waniliowy lub śmietankowy ugotowane w mniejszej ilości mleka
• bułka tarta do posypania formy

           

                   Wykonanie  :   

•      Rozgrzać piekarnik do 180 stopni C.
• Wymieszać mąkę, cukier, proszek, sól, posiekaną margarynę i wymieszane jaja. Wyrobić gładkie ciasto i podzielić je na dwie części. Jedną z nich włożyć na pół godziny do zamrażarki (tę część ciasta można - według uznania - wymieszać z łyżką kakao), a drugą wyłożyć na formę wysmarowaną lekko margaryną i posypaną bułką tartą.
• Ciasto należy nakłuć widelcem i posypać odrobiną bułki tartej. Wyłożyć na to starte jabłka wymieszane z cynamonem i odciśnięte z nadmiaru soku.
• Na jabłka wyłożyć budyń - może być ciepły - i na sam wierzch zetrzeć drugą część ciasta. Można również pokroić ciasto w paski i ułożyć w kratkę - ja zrobiłam w ten sposób, ponieważ nie lubię trzeć ciasta na tarce. Można posypać cukrem pudrem.